Home Aktualności DAKAR 2022: Sanders i Al-Attiyah wygrywają, świetny początek Polaków!
DAKAR 2022: Sanders i Al-Attiyah wygrywają, świetny początek Polaków!

DAKAR 2022: Sanders i Al-Attiyah wygrywają, świetny początek Polaków!

0

409 pojazdów stanęło na starcie Dakaru 2022. Uczestnicy mieli do pokonania w sobotę łącznie 614 kilometrów trasy z Dżuddy na północny wschód w kierunku miasta Ha’il, w tym krótki, 19-kilometrowy odcinek kwalifikacyjny po wydmach i piaskach, na którym błysnęli młody motocyklista z Australii Daniel Sanders i doświadczony Nasser Al-Attiyah w kategorii samochodów, a także Polak Marek Goczał, który niespodziewanie wygrał w klasie SSV!

Dzień w skrócie 

Daniel Sanders, rewelacja Dakaru 2021, w tegorocznej edycji już na samym początku pokazał klasę. Wygrał krótki, piaszczysty odcinek kwalifikacyjny, pokonując Pablo Quintanillę i Rossa Brancha. Maciej Giemza z Orlen Teamu był osiemnasty, a Konrad Dąbrowski zajął 29. miejsce, trzecie w klasyfikacji juniorów.

Ubiegłoroczny zwycięzca w kategorii quadów, 25-letni Argentyńczyk Manuel Andujar rozpoczął od wygranej na sobotnim odcinku. Kamil Wiśniewski z Orlen Teamu zajął szóste miejsce.

Nasser Al-Attiyah odniósł swoje 42. zwycięstwo oesowe w karierze, a Kuba Przygoński osiągnął metę na dziewiątej pozycji w kategorii samochodów, potwierdzając swoje wysokie aspiracje.

Seth Quintero był najszybszy w klasie T3, a w T4 sensacyjnym zwycięzcą odcinka została polska załoga zespołu Cobant Energylandia Rally Team – Marek Goczał / Łukasz Łaskawiec! Młodszy brat Marka – Michał z Szymonem Gospodarczykiem zajęli drugie miejsce.

Cztery załogi Kamazów zajęły cztery czołowe pozycje w kategorii ciężarówek, gdzie Eduard Nikołajew odniósł swoje 22. Zwycięstwo etapowe w karierze.

Ciekawostka dnia

19-letni Seth Quintero wygrał swój siódmy odcinek specjalny w drugim starcie w Dakarze, pokonując ściągniętego w ostatniej chwili Andreasa Mikkelsena, zdobywcę tytułu mistrza świata WRC2 i rajdowego mistrza Europy, który tuż przed rajdem zastąpił zakażonego wirusem COVID19 Mitcha Guthrie. Ich kolega z zespołu, Belg Guillaume De Mevius spotkał swojego nowego nawigatora Kellona Walcha, gdy był już w drodze na odcinek specjalny. Amerykanin, znany ze startów u boku Robbie Gordona, a w zeszłym roku Austina Jonesa, przyleciał do Dżuddy w dniu startu rajdu o godzinie 5:30 z Los Angeles przez Paryż, by zastąpić na prawym fotelu pojazdu OT3 Toma Colsoula, który także miał pozytywny wynik testu. De Mevius i Walch zajęli czwarte miejsce!

Dramat dnia

Ignacio „Nacho” Cornejo zajął w sobotę dopiero 25. miejsce, daleko za czołową piętnastką, która ma prawo wyboru pozycji na starcie kolejnego etapu. Motocyklista z Chile, który rok temu walczył o zwycięstwo niemal do mety, stracił sporo czasu (8 minut 45 sekund), ale postanowił przejechać inauguracyjną próbę bardzo bezpiecznym tempem. „Dzisiaj niewiele było do wygrania, ale dużo do stracenia. Przed nami wiele kilometrów, by odrobić kilka minut straty” – powiedział na mecie w Ha’il. Może zatem wcale nie taki dramat? Najbliższe dni pokażą, czy „Nacho” miał rację.

Liczba dnia: 13

Daniel Sanders, najlepszy wśród nowicjuszy w ubiegłorocznym Dakarze wygrał swój pierwszy odcinek specjalny w karierze. Dzięki wygranej Australijczyka zwycięstwo odniósł także hiszpański producent GasGas, zostając trzynastą marką, mogącą pochwalić się wygranym odcinkiem w najtrudniejszym rajdzie świata. Poprzednio Dakar świętował nowego zwycięskiego producenta w 2010 roku, gdy swe konta otworzyły marki Sherco i Aprilia.

Wypowiedź dnia

Marek Goczał (Cobant Energylandia Rally Team): “Bardzo fajny, ciekawy odcinek na początek rajdu. W wąwozie organizator przygotował kilka niespodzianek, ale daliśmy sobie z tym radę i wyprzedziliśmy tam kilka załóg. Naprawdę to był przepiękny odcinek. Marzymy o tym, aby dowieźć te dwie pierwsze pozycje do mety rajdu, ale do tego jeszcze długa droga pełna ciężkiej pracy!”

źródło: PZM.pl